O mnie Oto jestem na nowym blogu.

Powered By Blogger

sobota, 2 listopada 2013

CZAPKI






Dzisiaj  Zaduszki na dworze mżawka pogoda nie zbyt przyjemna.
Usypia taka aura. Aby nie usnąć postanowiłam skrobnąć do Was
kilka słów.

Zrobiłam z resztki wełny , która została od swetra czapkę.
Wyszło mi na nią 100g.

                                                                                 




Robiłam według tego wzoru.




No i czapka z daszkiem zrobiona z Kotka.
Powiem Wam dziewczyny , że z tureckiej wełny 
robi się o wiele przyjemniej.
Niby to akryl i to akryl a różnica jest duża.


Do kompletu potrzebny jest szal widełki poszły 
w ruch i jest szal. Szkoda tylko , że nie miałam więcej
Alize ale to nic kolor troszkę podobny nie pogryzie się
z czapką.




Coś zdjęcie się naświetliło bo kolor wyszedł całkiem inny.

No i drugi szal tym razem szydełkowy.





Powykańczałam też trochę starszych prac.








Zaczęłam chustę tym razem robię z Gucia Opus.
100% akryl cieniutka z delikatnym włoskiem.





Teraz czas najwyższy zabrać się za ozdoby 
Świąteczne. Postaram się w najbliższym czasie
podrzucić Wam trochę wzorków.

Spanie mnie nadal męczy pójdę jednak na krótką
drzemkę.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Dzięki za miłe komentarze .

Do miłego paaaaaaaa

12 komentarzy:

  1. Sporo tych prac się nazbierało, podoba mi się ta czapka, tylko nie wiem jak się za taką zabrać, bo prawdę mówiąc w dziedzinie czapek jestem zielona, bo z reguły nie noszę. Wszystkie prace są fajne, ale to białe bolerko jest przepiękne. Pozdrawiam serdecznie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Co do czapek nie jest to takie skomplikowane pierwsza może nie wyjść ale następne wyjdą na pewno. Cieszę się,że podoba Ci się bolerko odleżało trochę nim je skończyłam .Pozdrawiam

      Usuń
  2. cudne prace najbardziej wpadła mi w oko pierwsza czapka i liliowy bluzeczka pewnie dlatego że mam słabość do takich kolorów a i wzór na czapkę obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam słabość do takich kolorów lubię też czerwień .Pozdrawiam

      Usuń
  3. Sliczna czapka i nie tylko :) Rozumiem, ze czapke robi sie w szerz- az musze sprobowac. Typuje, ze szydelko ok. nr 4?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej!!! Czapkę robiłam od denka na okrągło z tym,że 2 rząd pęczków robiłam po lewej stronie. Co do szydełka ja robiłam na 2.5 ale to zależy wszystko od wełny.Powodzenia.

      Usuń
  4. Dużo tego się uzbierało, a każda rzecz śliczna. Chusta będzie na pewno piękna, bo wzór bardzo oryginalny. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusta jak pajęczyna bo wełenka cieniutka. Robótek dużo bo były nie wykończone, a jeszcze mam zapasy. Pa

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo , bardzo ładne ale najbardziej wpadła mi w oczy czapka z daszkiem i bolerko .
    a w ogóle to tu same cudeńka , co następna praca to cudo a ile to pracy trzeba .
    Podziwiam i serdecznie pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję dziękuję za miłe słowa . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Akurat jeśli chodzi o mnie to ja niestety czapek własnoręcznie nie potrafię robić. Jednak najlepszym dla mnie nakryciem głowy są nadal kapelusze. Nawet niedawno kupiłem sobie nowy kapelusz https://hatfactory.pl/western/319-2384-kapelusz-kowbojski-texas-cowboy.html i jestem zdania, że wygląda wyjątkowo.

    OdpowiedzUsuń