Hej, hej dziewczyny widzę, że odwiedzacie mojego bloga.
Brakuje mi tylko waszych komentarzy i to nie tylko od znajomych,
Robiłam znowu porządki we wełnie i jestem w szoku ile tego się nazbierało.
Szczególnie dużo jest resztek.Pomyślałam, że dobrze było by to wyrobić i mam
pomysł z którym podzielę się z Wami.
 |
Na 6 oczkach łańcuszka robimy 16 słupków. |
 |
Między każdy słupek robimy półsłupek przedzielony 1 ocz.łańcuszka 16x |
|
|
 |
Na oczku łańcuszka robimy 6 słupków 2x nawijanych. |
 |
Wyjmujemy szydełko łapiemy za pierwszy słupek , łapiemy pętelkę i |
 |
przeciągamy nitkę przez pętelkę i słupek wyszedł nam wypukły pęczek teraz robimy 3 ocz. łań. |
|
|
|
|
 |
W następne ocz. znów 6 sł. 2x nawijanych |
 |
przeciągamy jak przy pierwszym płatku 3 ocz. łańcuszka. |
Tak robimy do końca ma być 16 płatków.
Zabawa kolorami może być fajna tak myślę, że ciekawie by wyglądał pled.
Mam nadzieję, że kiedyś go zrobię.
Jak na razie kończę bluzkę ściegami irlandzkimi jest trochę pracochłonne
lecz wygląda super. Za zadanie mam skończyć do niedzieli.
No to na dzisiaj dość mam nadzieję, że podoba się Wam motyw.
Pozdrawiam Wszystkich bez wyjątku do miłego paaaaaaa