Cześć dziewczyny.
Powiedzcie czy ta zima się skończy wreszcie ?
Wiosenko gdzie jesteś ?
U nas dzisiaj wieje i jest ponuro. A co za tym idzie
człowiek ma nygusa.
Ale dość narzekania trzeba cieszyć się z tego co jest.
Nowa dostawa mikrofibry dotarła.Bardzo ładna jest seledynowa ,
na razie odłożyłam ją na bok bo muszę kończyć sukienkę
z Kalinki.
Zrobiłam ostatnio pieska na butelkę.
Pamiętam kiedyś taki piesek stał prawie w każdym domu.
A wykonanie jest bardzo proste.
Potrzebna jest nam butelka .
Zaczynamy od denka wielkości dna butelki.
Dalej robimy prosto do szyjki , kończymy drabinką
w którą nawlekamy sznureczek.
Głowę robimy w stożek stopniowo dodając oczka.
Zakańczamy muszelkami.
Całość robimy półsłupkami raz nawijanymi.
Teraz robimy 9 pomponów.
4 na głowę , 4 na łapki i 1 na ogon.
Przyszywamy , robimy język przyszywamy
oczka i piesek gotowy.
Takiego pieska można zrobić też małego ,
wszystko zależy jaką mamy butelkę.
Skończyłam tunikę. Wyszło mi 50 dkg wełny.
Kończę na dziś i idę gotować obiadek.
Dziękuję bardzo za komentarze.
Pozdrawiam Was cieplutko do miłego paaaaaaaaaa
Mam takiego podobnego pieska, tylko dużo miejszy,super te pieski.Tunika bardzo ładna,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki. Pamiętam te pieski kiedyś były robione z foliowego sznurka. Dobry schowek na pół litra. Pozdrawiam.
UsuńTunika jest zachwycająca! Cudo!
OdpowiedzUsuńA piesek bardzo zabawny :)
Mam prośbę, zagłosujesz na mojego pieska?
Dżala nr 7
http://klubkotajasna8.blogspot.com/2013/03/gosujemy-konkurs-marzec-2013.html
Zagłosowałam. Fajny psiak. Kocham zwierzątka choć
Usuńsama żadnego nie mam. Pozdrawiam cieplutko.
Super. Też takiego miałam. Dziękuję za wzór i Pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuń