Znowu muszę przeprosić za długą nie obecność.
Ale tym razem była to złośliwość rzeczy martwych.
Najpierw wysiadł laptop jak zwykle namieszałam.
A potem wysiadły baterie od aparatu. Kupiłam i mam nadzieję,że koniec na
tym problemów.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie miłych komentarzy.
Dzięki Wam mimo , że jestem po pracy padła sięgam po szydełko.
Minął miesiąc od mojego ostatniego wpisu pozaczynałam troszkę.Troszkę
pokończyłam.A dzisiaj pokarzę Wam ciekawy wzorek, który znalazłam
w internecie.
Myślę, że nie muszę nic pisać .
Pamiętać należy aby pętelki wyciągać równo.
Wzorek ładnie wygląda z cienkiej włóczki.
Można wykorzystać go na zrobienie szala.
wzorek jest na obu stronach taki sam.
A oto moja Pipi
Zajęło mi jej wykonanie troszkę czasu.Ma 35 cm.
No i bransoletki z gumek wykonane na widelcach.
Resztę moich prac pokarzę innym razem bo jak zwykle nazbierało się troszkę.
Kończąc chciała bym pozdrowić wszystkich serdecznie i życzyć
przyjemnego niedzielnego popołudnia.
Pa pa
Ela
Pipi fantastyczna :) Wzorek ciekawy, choć włóczkożerny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFaktycznie nazbierało się trochę prac. Fajna ta Pipi i wzorek prześliczny, warto popróbować go do zrobienia szala lub chusty. Ja też przychodzę padnięta z pracy, najgorszy dla mnie zawsze jest wrzesień. Też mało wtedy robótkuję :).
OdpowiedzUsuńFajny ten wzorek i super wyglada w bieli :) Pipi do dziarska dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie zrobiłam żadnej szydełkowej maskotki ale podziwiam talent.Nie każdy potrafi nadać tej szydełkowej istocie charakter.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje prace:) I jak piszesz to wydaje się wszystko takie łatwe do zrobienia:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń